
Odpowiedzialność za słowa ponosi człowiek. AI a redakcja tekstów akademickich
W świecie, w którym naukowcy często są przytłoczeni presją czasu i obowiązków, pojawia się pokusa, by w redakcji i tłumaczeniu tekstów naukowych zdać się na sztuczną inteligencję. Ale czy rzeczywiście można w ten sposób zastąpić ludzkie wsparcie? To trochę tak, jakby przy wyborze imienia dla dziecka zdać się wyłącznie na automatyczne podpowiedzi w wyszukiwarce. Wynik? Statystycznie trafny, zgodny z trendami, ale pozbawiony serca, sensu i indywidualności.